Od wielu, wielu lat mówię i piszę (nie tylko na tym forum), że myśleć naprawdę się opłaca.
Oszustów i złodziejaszków nigdy na tym świecie nie brakowało. Pisano już o nich w Mitach Greckich
Biblii i nawet w Koranie. Czasy się zmieniają, metody się zmieniają lecz oszuści i złodzieje zostają.
Niedawno się uśmiałem, kiedy usłyszałem że metodą "na wnuczka" oszukano biskupa i wyłudzono
od niego grubą kasę. Właściwie zawsze stoję po stronie oszukanych czy okradzionych. Kiedy jednak
biskup daje kasę aby o jego wnuku czy też wnukach się nie mówiło, to naprawdę trudno mi współczuć.
Współczuję jednak zawsze oszukanym i naciągniętym naiwnym, nieświadomym czy nawet niedouczonym
ofiarom kantów i oszustw. Metody oszustów są coraz bardziej wyrafinowane. To nic nowego, tak jest od lat.
Obecni oszuści, to nie cyganka, która za 10 zł powie ci wszystko co chcesz usłyszeć czy też domokrążca,
który sprzedał ci odkurzacz za pięć stów, który w OBI kosztuje 399 złociszy. Obecni oszuści nie bawią się w drobiazgi!
Obecni oszuści zanim sprzedają ci odkurzacz, który wyssie z ciebie ostatni grosz, sprzedają ci wcześniej pralkę, która
wypierze ci mózg! Pytasz po co? No właśnie po to abyś nie wiedział, że zostałeś nabity w butelkę.
Pomyślałeś dlaczego z naszych pieniędzy (1,5 mld. zł) wypromowano i budowano elektrownię Ostrołęka,
która teraz za kolejny miliard będzie wyburzona?
Ilu pisowskich szwagrów, kuzynów i pociotków miało tam "fuchy" na których dorobili się fortuny?
Ilu pisowskich wnuków, kuzynów i szwagrów się dorobi aby zburzyć te dwie wieże za nasze pieniądze?
Przykro o tym pisać, ale Ostrołęka to zaledwie szczyt góry lodowej! To nie jest przypadek, to nie jest wpadka.
To jest pisowski system! Obłowić należy się teraz, bo nie wiadomo kiedy wrócimy do władzy!
TVPiS i TV- Trwam robią pranie mózgów a reszta PIS-u głośno klaszcze, aby "ciemny lud" nie dowiedział się
o przekrętach Obajtka, Morawieckich, Szumowskich i wieżach Kaczyńskiego.
Dla wyznawców PIS-u mam tylko jedno pytanie. Ile spełniono z obietnic Morawieckiego?
Ile z obiecanego miliona elektrycznych samochodów już jeździ?
Ile z obiecanych 100.000 mieszkań już wybudowano?
Gdzie te obiecane promy?
Gdzie te obiecane ustawy o ujawnianiu majątku małżonków polityków?
Dlaczego wciąż nie wiemy ile milionów przepisał na żonę Morawiecki, Szumowski i inni pisowcy?
A może warto w końcu otworzyć oczy?